Krótko i na temat – w którymś momencie zeszłego roku, stwierdziłem że trochę za bardzo się rozwadniam. Praca, książka, edukacja, blog, drugi blog, życie osobiste,
Autor: Prezes

Zawsze się zgadzaj
To był zły dzień. Do potencjalnego klienta dotarłem spóźniony, mocno nie doceniwszy wrocławskich korków. Dwoje osób z zarządu czekało na mnie w przepięknie przeszklonej sali

Patologiczna firmowa rodzina
Pracowałem i współpracowałem z różnymi firmami. Małe, średnie, ogromne. Polskie, europejskie, amerykańskie, azjatyckie. Z żenadą w ilości minimalnej, średniej, przeogromnej. Każda była inna, ale miały

Dlaczego Gdynia jest lepsza od Wrocławia
Ciąg dalszy kwestii z poprzedniego posta, bo bez niego świat byłby jak dzień bez nocy, czy jakoś tak. Przeprowadziłem się do Trójmiasta jedenaście tygodni temu

Dlaczego Wrocław jest lepszy od Gdyni
Uprzedzając na samym starcie – za tydzień opublikuję tekst o odwrotnym tytule. Bo wszędzie jest fajnie, na swój sposób. Nie licząc łódzkich Bałut. Przeprowadziłem się

Weekendowe rozkminy: Hong Kong utracony
Przez dłuższy czas nie wiedziałem, po co tam pojechałem. Niby były jakieś służbowe spotkania, budowanie sieci znajomości, takie tam bzdety – ale to było wtórne.

Wypijmy za nie-błędy
Jak – mając dobre intencje – pogorszyć pracę lekarzy. I jak to odkręcić.

Samochód Warrena B.
Jeden z początkowych dni czerwca nie był dobry. SMS z firmy z której najmowałem samochody uświadomił mnie, że czas podjąć ważną decyzję. Dalej bawić się

Dlaczego rowerzyści tyją
Wczorajszy poranek nie zwiastował dobrego dnia. Poranek był zdecydowanie zimniejszy niż się wydawał (taka cecha Trójmiasta), więc mój krótki rękawek wydawał się być lekko ekstrawagancki.

Produktywność w odcieniach szarości
To był zły dzień, chociaż dość zaskakujący. Bawiąc się po pracy, nagle odkryłem prostą sztuczkę, która pozwala bardziej skupić się na tym co ważne. A